Mikrosłuchawka+petla indukcyjna = ?

Kiedyś zapytał mnie kolega z LO czy  używam tą pętlę indukcyjną, którą zazwyczaj używałem na języku angielskim, a na pytanie na co jemu pętla odpowiedział: Potrzebuję do egzaminów.

Zacznijmy może od początku, jestem osobą mająca obustronnie niedosłuch (cząstkowy) i jestem posiadaczem aparatów słuchowych wewnątrzusznych typu ITE. marki siemens (model music) i jestem szczególnie wrażliwy na tego typu pytań no i tzw. ułatwienia, jakie stosują poszczególni studenci podczas zaliczeń, egzaminów itp. Oczywiście osobiście nie spotkałem się z sytuacją, w której zauwazyłbym że ktoś w ten sposób  ściąga i tak naprawdę nie wiem jakbym zareagował na ten fakt. Jedno jest pewne – czułbym sie nieswojo.

Nie chodzi tutaj o egoizm, bo daleko mi jest do tego, a o to, że inni, mający podobny problem jak ja, mogliby nie zyskać zaufania wykładowców, prowadzących laborek, ćwiczeń etc.Dlaczego? A dlaczego mieliby ufać, skoro nadużywają ich zaufania? Nie wyobrażam sobie sytuacji, aby każdemu wykładowcy taki niedosłyszący student przynosił zaświadczenie o swej niepełnosprawności i konieczności używania ułatwień, np. systemu FM – jest to dość wstydliwa sytuacja dla takich osób.

Co i jak z takim czymś? Przykładów znajdziemy sporo, zwłaszcza na allegro, i trochę kosztują. Analizując te oferty, możemy wywnioskować

  • że są wielokrotnie wypożyczone za kwotę 60-80zł
  • że są używane przez kilkadziesiąt osób
  • że mnie skręca jak pomyślę o higienie uszów (przylegająca woskowina, zarazki, bakterie itp)

Przyjrzałem się natomiast jednej ofercie, pomijając błędy ortograficzne w opisie, i faktycznie jedynie taka oferta bo to, co tam opisał koleś, jest prawdą. Tego typu aparaty mają powszechne zastosowanie, używają ich zarówno aktorzy i jak ochroniarze.Pętla indukcyjna to nic innego jak rozległa, kilku..nasto..dziesięciozwojowa cewka obejmująca obszar np. całego pokoju. We wnętrzu pętli porusza się odbiornik wyposażony w drugą małą ceweczkę z otwartym obwodem magnetycznym, sprzężoną magnetycznie z pętlą.Tak więc aparat będący w polu magnetycznym otrzymuje impulsy, które są przekazywane przez np. telefon komórkowy lub jakikolwiek nadajnik. I taki pomysłowy student może wykorzystać głosowe notatki przy pomocy telefonów komórkowych i programu nagrywającego, np. audacity. Ale takie rozwiązania jak dla mnie jest nieefektywnie, ponieważ student musi posiadać notatki (a często ich nie ma :-p), musi też je głosowo nagrać (syntezatory mowy jak na razie nie są skuteczne) i też musi to skonwertować i posiadać dobry, często z wyższej półki, chociazby te z symbianem na pokładzie. I bądź tu mądry :]

I takie pytanie, ilu z Was by z takiego rozwiązania skorzystało ? Nie licząc oczywiście poniesionych nakładów finansowych i czasowych na rzecz przygotowania się do egzaminów.

A jeśli nawet, to uważajcie na urządzenia tego typu, pochodzące z wypozyczalni ze względu na higienę uszów i estetetykę.  

0 0 votes
Article Rating
8 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
rozie
15 lat temu

Syntezatory mowy są bardzo skuteczne. Zobacz choćby http://www.ivo.pl/

bobiko
15 lat temu

być może ale nie oznacza to że będzie łatwo nagrać notatki głosowo.. Tak więc lepiej jest to przeczytać po cichu ze 2x..

rozie
15 lat temu

Ależ oznacza. Istnieją automaty potrafiące czytać strony WWW, kanały RSS itp. Wielu ludzi wrzuca teksty na mp3 by wysłuchać ich w drodze do pracy. Studenci notują na laptopach. Naprawdę łatwo jest stworzyć notatkę głosową…

Zal
Zal
15 lat temu

Zapraszam na stronę Expressivo ;] Miałem okazję pracować z IVO, miałem okazję testować Expressivo i mam okazję zachwalać to rozwiązanie.

Najprostsza i najmniej zaawansowana wersja on-line:

http://say.expressivo.com/?lang=pl

rozie
15 lat temu

Bardzo możliwe, że szukałem stronki expressivo. Ale że znalazłem IVO, które czyta całkiem zacnie, więc podałem jako argument na ‘nie da się’ ;)

Karol "Zal" Zalewski
15 lat temu

Spokojnie – Expressivo to produkt firmy IVO Software korzystający z syntezatora IVOna ;] Zatem trafiłeś dobrze :D

eveX
15 lat temu

wracając do tematu słuchawek stosowanych na egzaminach. jeśli ktoś oboawia się o higienę niech skorzysta z oferty firmy która profesionalnie zajmuje sie najmem takiego sprzętu. tam czyszczą je chemicznie. pozatym wyczyszczenie takiej słuchawki to nie problem (wystarczy woda kolońska/alkohol) i chusteczka :D ). korzystałem kiedyś z takich zestawów (na zebraniach firmowych nie na egzaminach ale i tam by sie to zapewne sprawdziło) i przyznać musze że zabawka jest fajna. ale najlepiej sprawdził sie zestaw z wypożyczalni takiego sprzętu. nazwy firmy nie pamiętam ale działają w całym kraju.

pozdro

Anonim
Anonim
14 lat temu

wystarczy mieć dobrego kolegę czy koleżankę, która będzie nam dyktowła he he

%d bloggers like this: