Skip to content

Osobisty Rok Linuksa

Posted on:25 lipca 2023 at 11:11
Reading TIme:9 min czytania
Feature Image for  Osobisty Rok Linuksa

W maju zdecydowałem się na migrację na Ubuntu 23.04 i jestem z tej decyzji bardzo zadowolony. Na nowo odkrywam moc Linuksa pod środowiskiem graficznym GNOME. Ba, nastał Rok Linuksa ;-)

Wątpliwości

Ostatecznie zdecydowałem się na migrację na Ubuntu 23.04 i jestem z tej decyzji bardzo zadowolony. Ubuntu działa bardzo stabilnie i nie miałem żadnych problemów z awariami karty graficznej. System jest również bardzo szybki i nie zdarza mi się, aby zamulał się.

Mam również dostęp do wszystkich programów, których potrzebuję. Wprawdzie niektóre z nich są dostępne tylko dla Windows, ale (prawie) udało mi się znaleźć ich dobre alternatywy.

Przygotowanie do wdrożenia

Zacząłem od przygotowania dedykowanej partycji dla drugiego systemu w ramach dualboot . To daje mi wybór systemu operacyjnego, z którego chce korzystać podczas uruchamiania.

Zaliczyłem wpadkę, bo nie pomyślałem o wyłączeniu szyfrowania Bitlockerem, zanim zainstalowałem Ubuntu. W efekcie, po rozszyfrowaniu dysków (trwały kilka godzin) w Windows Boot Manager nie było wpisu odnośnie do Ubuntu.

Aby naprawić problem, musiałem zrealizować następujące kroki:

Mały niuans z UEFI

Konfiguracja Ubuntu

SNAP vs Flathub

Nowością dla mnie, choć funkcjonuje od kilku lat, to istnienie różnych systemów dystrybucji aplikacji dla Ubuntu / Linux, które mają na celu ułatwienie instalacji i aktualizacji oprogramowania niezależnie od dystrybucji. Oba systemy zapewniają izolację aplikacji od reszty systemu, co poprawia bezpieczeństwo i stabilność. Jednak mają też pewne różnice, które mogą wpływać na wybór użytkownika.

Mam oba systemy, częściej korzystam ze Flathuba.

Aplikacje

Jak już wspomniałem wyżej, nie było problemu z instalacją większości aplikacji / narzędzi, z których codziennie korzystałem - zostało ograne z poziomu terminala, snapów czy flatpaków.

Są jednak wyjątki, których nie mogłem przeskoczyć i ciężko znaleźć alternatywę wobec takiego rozwiązania.

Garmin Express

Zacznę od klasycznego przypadku, który dotknie posiadaczy Garmina czyli brak linuksowego odpowiednika Garmin Express. Wprawdzie można emulować z poziomu Wine, ale z komentarzy z różnych stron wynika, że nie działa / nie ogarnia nowszych urządzeń. Co mogę zrobić? Raz na jakiś czas przeloguję sie do Windowsa i będzie z głowy.

Greenshot

Niestety Greenshot (do robienia screenów) nie jest dostepny na ubuntu, więc przełączyłem na flameshot, po czym usunąłem z systemu. Powód? Brakowało narzędzi pomocniczych (strzałki, maskowanie etc) i szukałem kolejnych ciekawych alternatyw.

Z pomocą przyszły rozwiązania, które dostarczyła społeczność skupiona wokół rozwoju GNOME. Mowa o wykorzystaniu wbudowanego narzędzia do robienia zrzutów ekranowych (oraz screencastów) wraz z rozszerzeniem Gnome Shell: Draw On Your Screen 2 - Rozszerzenia powłoki GNOMEj

Espanso

To taki multiplatformowy texpander, pozwala na szybkie i wygodne wprowadzanie tekstu za pomocą skrótów klawiszowych. Można używać Espanso do wstawiania często używanych fraz, kodów, dat, adresów e-mail i innych elementów, które chcesz wpisywać szybko i bezbłędnie.Siłą tej aplikacji jest jego konfiguracja jest oparta na plikach1 YAML.

Niestety nie współpracuje zarówno z Ubuntu 23.04 jak z innymi systemami, które działają w oparciu o Wayland (nowsza wersja graficznego serwera X11). Jasne, można zainstalować ręcznie DEB’a, jak i skompilować .. ale problem jest z brakiem spełnionych zależności.

Onedrive

Do tej pory korzystałem z Onedrive, co było czymś naturalnym dla użytkownika Windows 10 / 11, ale niestety brakowało oficjalnego klienta pod pingiwny. Na szczęście społeczność dostarcza sporo możliwości.

Onedriver

Na początek skorzystałem z  onedriver, który montował zawartość jako dysk FUSE, po pewnym czasie przestało to dobrze działać. Możliwe, że częsta aktualizacja (nawet zbyt częsta - z racji pracy na Obsidian.md) stanowiło wąskie gardło dla programu.

OneDrive Client for Linux

Następnie sprawdziłem ten projekt, z którego korzystam do dziś.

  1. upewnić się, czy nie ma onedrive w systemie

  2. sprawdzić, czy wszystkie pakiety są aktualne

  3. postępować wg. tej instrukcji, która co prawda dotyczy systemu 22.10, ale działa na 23.10

sudo wget -qO - https://download.opensuse.org/repositories/home:/npreining:/debian-ubuntu-onedrive/xUbuntu_22.10/Release.key | gpg --dearmor | sudo tee /usr/share/keyrings/obs-onedrive.gpg > /dev/null sudo echo "deb [arch=$(dpkg --print-architecture) signed-by=/usr/share/keyrings/obs-onedrive.gpg] https://download.opensuse.org/repositories/home:/npreining:/debian-ubuntu-onedrive/xUbuntu_22.10/ ./" | sudo tee /etc/apt/sources.list.d/onedrive.list sudo apt install --no-install-recommends --no-install-suggests onedrive -y
  1. uruchamiamy poleceniem onedrive, które wyświetli link do autoryzacji.

  2. przeklejamy link do przeglądarki, logujemy sie do Onedrive, akceptujemy

  3. otrzymujemy link URI, który przeklejamy do terminala

  4. warto w konfiguracji określić, czy i jakie katalogi chcemy wybiórczo synchronizować

nano ~/.config/onedrive/sync_list
  1. na końcu rozpocząć pierwszą procedurę syncrhonizacji
onedrive --monitor --resync --verbose --dry-run

Epson

Doskonale pamiętam, jak bardzo kłopotliwą rzeczą w linuksie było drukowanie - głownie rozbijało się o brak sterowników do drukarek czy niezbyt dobrze działający serwer CUPS.

Obecnie mam Epsona z linii EcoTank i bardzo polecam z uwagi na długi czas działania, oszczędne drukowanie czy też możliwosć drukowanai zdjęć na domowe potrzeby. Pod Windows był gotowy zestaw aplikacji, który umożliwiałby aktualizacje, konfiguracje, tak pod Ubuntu tak kolorowo nie jest.

Na szczęście dodanie sieciowej drukarki jest czynnością łatwą, ale przy pierwszym druku okazało się, ze coś jeszcze nie bangla (zamiast treści, widziałem kod, jakby chciał “powiedzieć”, że jest błąd). Niestety, nie pamiętam co zrobiłem i co wyklikałem, ale zapewne doinstalowałem brakujace pakiety.

Tyle lat, a wciąż mogą być problemy ;-)

Rozszerzenia Gnome Shell

Rozszerzenia Gnome Shell to małe fragmenty kodu, które dodają nowe funkcje lub zmieniają zachowanie środowiska graficznego Gnome. Można je porównać do dodatków w przeglądarce internetowej, które ulepszają jej możliwości.

Gnome Shell Extensions

Aby używać rozszerzeń Gnome Shell, zainstalowałem następujące rzeczy

sudo apt install gnome-tweaks
sudo apt install gnome-shell-extensions

Warto dodać menadżera rozszerzeń i możliwość instalowania wtyczek z poziomu przeglądarki:

sudo apt install gnome-shell-extension-prefs
sudo apt install chrome-gnome-shell
sudo apt install firefox-gnome-shell

Lista rozszerzeń

Od ostatniej styczności z Ubuntu minęło kilka(naście) lat, byłem zdziwiony nowości w postaci rozszerzeń powłoki graficznej. Poniżej moja subiektywna lista rozszerzeń, z których korzystam codziennie - jasne niektóre z nich od czasu do czasu wyłączam.

Podsumowanie

Czy ma to sens?

MatiPL słusznie zauważył, że w dobie Windows 11 i w miarę działającego WSL2, przejście na dowolnego linuksowego systemu mija się z sensem. Przez dłuższy czas tak myślałem i szybko ubijałem wszelkie myśli o migracji miedzy różnymi systemami.

Duży udział miały też doświadczenia sprzed kilkunastu lat, kiedy to na magisterskim laptopie instalowałem po kolei wszelkie możliwe dystrybucje Ubuntu i niemal za każdym razem był problem z kartą graficzna (szczególnie gdy podłączałem zewnętrzny monitor).

ubuntu w 2023

Wyjście ze strefy komfortu

Cieszę się, że “wyszedłem ze strefy komfortu” i zainstalowałem najnowsze Ubuntu. Pomimo początkowych problemów z bootlaoderem i koniecznością odblokowania partycji, to cała ta migracja przeszła bez większych problemów.

Duża zasługa jest po stronie homelaba, stworzone na przestrzenii ostatnich kilku lat, które pozwoliło mi na stworzenie odpowiedniego środowiska pracy oraz odpaleniu usług tylko na potrzeby własne.

Pierwsze wrażenia

Przede wszystkim odczuwalna lekkość w działaniu systemu, dużo mniejsze zajęcie zasobów, co przekłada się na większą kulturę pracy sprzętu. Na nic nie muszę czekać, nie muszę przeklinać gdy np. nagle zawiesi sie system przy otwieraniu managera procesów.

ALE

Nie jest idealnie. Od czasu do czasu Ubuntu lubi się niespodziewanie zawieszać (wyłącza się warstwa graficzna, pojawia się konsola). nie wiem, czy to jest wina samego systemu czy problem leży np. z Bluetooth czy sterownikami od AMD Radeon.



Możesz napisać do mnie e-mail, wiadomość na Telegramie lub wyszukać mnie na Mastodonie.
Loading...