Skip to content

Wróciłem (na chwilę) do Locus Map

Posted on: 21 lipca 2019  at  12:15
Reading Time: 2 min czytania
Feature Image for  Wróciłem (na chwilę) do Locus Map

Z przyczyn niezależnych ode mnie, swoje rowerowe aktywności rejestruję za pomocą genialnej aplikacji - Locus Map. Mimo kilkuletniej przerwy i sporych zmian w samej aplikacji, wciąż jest świetną aplikacją, jedną z Must-Have na androidzie.

Garmin w serwisie

Głónym rowerowym komputerkiem jest Garmin E1000, którego przekazałem do serwisu z powodu fizycznych uszkodzeń. Bynajmniej nie było to spowodowane ostatnią ultra wyprawą na Hel.

O tym wspomnę przy okazji innego wpisu.

Locus Map - powrót po latach ?

To nie jest tak, że przez ostatnie lata z niego nie korzystałem. Wręcz przeciwnie, to właśnie z pomocą tej aplikacji planowałem kolejne mniejsze lub większe rowerowe wyzwania, jak chociażby jednodniówka nad morze w 2017 roku.

Wtedy udało się zaprojektować trasę dzięki genialniemu dodatkowi BRouter. 95% zaplanowaej trasy było zgodne z rzeczywistością.

Locus map - cały czas używany

Jeszcze 2 tygodnie temu Locus Map był odpowiedzialny za live tracking, pokazujący aktualna pozycje na mapie dzięki darmowej usłudze Gpsies.com. Link udostępniłem bliskim oraz za pośrednictwem mojego fanpage.

Jedyny minus to zwiększone zużycie baterii mojego smartfona, Przewidziałem ten fakt, wspierając sie dodatkowym powerbankiem (Dzięki Hubert!).

Na marginesie, zacząłem stworzyć własną platformę do takiej rejestracji i niewykluczone że będę ją udostępnia zainteresowanym. Póki co, ma charakter stricte treningowy, jeszcze brakuje do bycia MVP.

Rejestracja aktywności

O możliwości rejestrowaniu aktywności pisałem przy okazji serii Tani Licznik Rowerowy .

Co prawda, mam Arc S w szufladzie ale z racji wieku i przestarzałego systemu, prawdopodobnie zostanie utylizowany.

Cały “ciężar” spoczął na moim SGS8+, użytkowanego niezmiennie od zeszłego roku i radzi sobie z tym doskonale. Nie mam umocowanego na mostku z racji nieposiadania dedykowanego uchwytu ale nie widzę sensu, ze względu na torebkę ramienną.

Krótkie przypomnienie: jak zacząć?

Interfejs do rejestracji aktywności jest bardzo prosty. Wystarczy z prawej zakładki wybrać “REC” i wystartować. Oprócz rejestracji kolejnych punktów, możemy rejestrować dane z zewnętrznych czujników BT / ANT+ (o ile wcześniej zostały one zdefiniowane i czy urządzenie wspiera np. ANT+).

Ekran aktywności

W trakcie rejestracji aktywności mamy do dyspozycji ekran aktywności, zbliżony do tych, jakie miałem na Garminie. Możemy pobierać gotowe ze wbudowanego sklepu (za darmo) albo ustawić samemu (i tutaj nie wiem jeszcze w jaki sposób).

Eksport do Stravy

Po zakończeniu, Locus Map zapisuje dane do pliku .gpx, który można wyeksportować do zewnętrznych serwisów, w tym Strava. Należy wcześniej skonfigurować taką opcję poprzez autoryzację dostępu do serwisu z poziomu Locus Map.

Przy eksporcie warto odznaczyć opcje parsowania wysokości zapisanych przez Locusa. Jest mocno przeszacowany i zakłamany. Strava koryguje wg. wlasnego mechanizmu, bliższy faktom.

Podsumowanie

To nie wszystkie funkcjonalności, jakie posiada ta aplikacja. Miałem okazję opisywać na łamach bloga, więc warto przejrzeć te wpis. Locus Map jako chwilowy zamiennik serwisowanego Garmina jest wart zainteresowania.

Na pewno nie będzie pracować tak długo na jednym cyklu, jak dedykowane urządzenie. Trzeba liczyć się z wszelkimi przeszkodami ze strony przyrody, z możliwymi uszkodzeniami (zwłaszcza ze dziś są same podatne na uszkodzenia patelnie) czy freezami w systemach (pomimo coraz mocniejszych parametrów, zdarza sie jakiś fakap przy przełączaniu między aplikacjami).

I co najważniejsze, Locus Map jest aplikacją uniwersalną, służącą nie tylko do rejestracji dowolnej aktywności (i eksportu do dedykowanych serwisów) ale także do geocachingu, live trankingu,



Możesz napisać do mnie e-mail lub wyszukać mnie na Mastodonie.
Loading...