Od dłuższego czasu używam Yanosika w samochodzie. Nieważne, czy jest to krótka trasa czy dłuższa, zawsze staram mieć go właczonego. O ile informacje o wypadkach czy robotach drogowych sa bardzo pożyteczne, to o tyle mam problem z policjantami i inspektorami - krokodylkami. Czy jestem złym obywatelem ? Ot, dylemat Yanosika.
Yanosik to darmowy antyradar, pełniący funkcję asystenta kierowcy, który informuje o sytuacji na polskich drogach. Wypadki, roboty drogowe, zatrzymane pojazdy czy kontrolach policji, ITD. - taka sytuacja. To taki elektroniczny odpowiednik klasycznego CB-Radia, którego siłą napędową - podobnie jak z radiowcami - jest społeczność kierowców, do którego i ja należę.
Zatem Yanosik ma prewencyjny charakter i z całą pewnością ma duży wpływ na bezpieczeństwo. Zgłaszam wszelkie utrudnienia, postoje czy wypadki oraz… policyjne kontrole w specyficznych miejscach. Dzięki temu kilka stówek zaoszczędziłem oraz nie zarobiłem punktów.
[caption id=“attachment_3005” align=“aligncenter” width=“1024”] ↗ Taki przenośny rada można spotkać na trasie Września - Gniezno. Oczywiscie, znajduje sie w terenie zabudowanym a ja latem bardzo często go mijam .. .zarówno rowerem i jak samochodem ;-)
Niejednokrotnie miałem okazję zgłaszać fotoradary, ustawiane nie przez policjantów a… przez strażników gminnych i miejskich, którzy z takich zabawek uczynili źródło utrzymania. Na trasie Gniezno - Kołobrzeg ↗ dane mi było spotkać kilka takich puszek, kilkaset metrów dalej ich opiekunów. O ile mogę zrozumieć powody, o tyle nie mogę zaakceptować faktu,że to najczęściej jedyna działalność municypalnych służb. Warto podkreślić, ze te zabiegi nie mają nic wspólnego z bezpieczeństwie
Czasem mam wątpliwości. Czy zgłaszając zdarzenia typu kontrola policji, ukryty patrol, nie pomagam potencjalnym zabójcom, poszukiwanych przestępców, na których policja urządza zasadzki? Są to mocno naciągane tezy ale tego nie można wykluczyć.
[caption id=“attachment_3009” align=“aligncenter” width=“1024”] ↗ Yanosikowa ekipa
Podobnie z weryfikacja zdarzeń, skoro całość działa w oparciu o społeczność kierowców, to istnieje ryzyko ze ktoś umyślnie wprowadza błąd w kierowców. Ten problem rozwiązano w następujący sposób :zgłoszenia nadane pierwszy raz są oznaczone jako niezweryfikowane i ważne przez najbliższą godzinę do momentu potwierdzenia przez innych użytkowników systemu.
[caption id=“attachment_3011” align=“aligncenter” width=“1024”] ↗ Przykładowy interfejs Yanosika. Ostatnie zmiany są pozytywne - oby tak dalej
Na szczęście, dylemat Yanosika nie jest jakiś upierdliwym problemem, zawsze znajduje pozytywy, wynikające z działania takiego systemu, choćby podziękowania od innych czy zaoszczędzone kilka stówek i punktów karnych. Odnoszę wrażenie, że współpracując z Yanosikem, wspomagam prewencyjnie, mam wpływ pośredni na innych, którzy widząc ostrzeżenie zdejmuja nogi z gazu, zwiększając czujność. Dokładnie tak jak znaki ostrzegawcze czy fotoradary.
[caption id=“attachment_3008” align=“aligncenter” width=“1024”] ↗ Yanosik na Litwie - ciekawe, jak podejdą do tego Litwini i czy rzeczywiscie mają taki wielki problem z radarami?
To oczywiste, że Yanosik w żaden sposób nie zastąpi własnego rozsądku ani bagażu doświadczeń kierowcy, Zwłaszcza umiejętności. To tylko i aż asystent kierowcy, który powinno traktować z dystansem i z ograniczonym zaufaniem. To, że nie ma żadnego zagrożenia, nie znaczy ze ich nie ma.
Kiedyś rodzice byli na Dolnym Śląsku i korzystali z tradycyjnej nawigacji. Wówczas tato zadzwonił z pretensjami, że ta AutoMapa źle ich poprowadziła. Wybuchłem śmiechem z tekstem: ze dał się wrobic jak dziecko,bowiem nawigacja nie zastąpi rozumu, znaków.
Czy jako Yanosik jestem złym obywatelem?
Swoją drogą, do niedawna miałem 9 punktów karnych (dwa mandaty) , witam jedną za duża prędkość w terenie zabudowanym. Wtedy z lenistwa nie odpalilem Yanosika.
PS.: Tak w ramach ciekawostek przedstawiam protokół posiedzenia Rady Gminy NIechanowo, na którym poruszono kwestię obniżenia budżetu z tytułu niższych przychodów mandatowych. Pobierzcie PDF’a ↗ i przeklikajcie na stronę 6.
Zdjęcia pobrane z bloga Yanosik.pl i Youtube.