To, co się dzieje w temacie aktualizacji do 4.0 (ICS) dla LG2X, to istna komedia. Żaden z producentów nie odnotował tak wielkiego burdelu, jak wspomniany LG a konkurencja wcale nie śpi, chociażby Samsung Galaxy SII. Zresztą, to było do przewidzenia, patrząc na ubiegłoroczną akcję z z 2.3.4 Gingerbread, otrzymany z półrocznym poślizgiem.
LG: yyy.. wyrobimy się do trzeciego kwartału!
Pod koniec 2011 roku LG, jako jeden z pierwszych producentów, przygotowało listę modeli, dla których przygotuje aktualizację do ICS’a (wówczas najnowszej wersji). Wszystko miało rozegrać się z drugim kwartale 2012 roku ale w maju ogłoszono ↗ przesunięcie terminu na kwartał trzeci. Jak słusznie zauważyliście, Q3 powoli też się kończy a ICS’a jak nie było, tak nadal nie ma.
Identyczna sytuacja była w zeszłym roku, gdy najpierw obiecywano aktualizację najpierw w maju, potem w czerwcu a skończyło się na terminie listopadowym. I w sumie zmieniło się tylko na gorsze - na tyle, że zdecydowałem się na CM7.
Kanada: Nie będzie żadnej aktualizacji!
Pierwszą bombkę wypuścił kanadyjski oddział LG, stwierdzając, że nie należy spodziewać się aktualizacji do ICS! Możecie się domyślić, jak wielka fala krytyki przeszła (ponownie) przez wszystkie fora związanie z m.in. modyfikacjami urządzeń jak i samego systemu, oskarżając LG o składanie obietnic bez pokrycia; oberwało się także Nvidii, która rzekomo opóźniała dostarczanie odpowiednie źródeł·. Rzeczywiście, była to dziwna sytuacja, wbrew oficjalnym zapowiedziom centrali LG, ↗ która na przełomie 2011 i 2012 roku zapowiedziała wypuszczenie ICS w Q2, a potem przesunęli (tradycyjnie) do Q3.
Niemniej albo doszło do wielkiego nieporozumienia między Kanadyjczykami a centralą, albo rzeczywiście użytkownicy z tego kraju zostali na lodzie (na szczęście na XDA można znaleźć wiele ciekawych ROMów).
Korea: Jak testy zakończą się pozytywnie, to damy Wam tego ICS
Tego można było się spodziewać. Kanadyjski oddział odpowiedzią na pytanie via Twitter wywołał efekt motyla ↗, zmuszając poszczególne oddziały do publikacji aktualnego postępu prac nad ICS dla tego modelu (niegdyś high-end’owego nr 1). Tym razem padło na Koreańczyków (tych z południa), którzy potwierdzili, że trwają testy i jeśli one zakończą pozytywnie, powoli zaczną publikować źródła oficjalnie. A skoro tak się stanie, to czemu tego nie spodziewać w pozostałych krajach?
Źródła: LG Korea @ Twitter ↗ | Caotic ↗
CM9/10 Developers: Chcemy tylko sterowniki!
Największą bolączką twórców kilku fantastycznych ROMów, opartych o CM9 i (w przyszłości) CM10, to brak sterowników, których jeszcze nie dostarczyła Nvidia - w ogólnie z nią jest coś nie halo i dlatego z większą uwagą należy kupować kolejne urządzenia oparte na Tegra3. Wszyscy czekamy od dawna a póki można testować: np. ParanoidAndroid, MIUI v4 czy Domination.
Ktoś potwierdził (prawdopodobnie Ricardo Cerqueira oraz pewne źródło na XDA ↗), że jeśli Nvidia dostarczy źródła, to stworzenie CM10 dla P990 powinno być tylko kwestią czasu. Oby!
Czas ucieka, nowe modele czekają
Trudno nie zauważyć, że w międzyczasie pojawiła się mocna konkurencja, będąca całe mile przed LG2X. Także producent nie próżnuje, wypuszczając chociażby LG 4X P880 ↗ z Tegra3 na pokładzie. W międzyczasie miałem okazję przetestować Galaxy Note i utwierdziłem w przekonaniu, że jeśli miałbym kupować nowe modele to będą to raczej ze stajni Samsunga (mam na oku SGS3). Z drugiej strony Sony Xperia S ↗ także mnie pozytywnie zaskoczyła i posiada już (zgodnie z zapowiedziami Sony) ICS (4.0.4). Przede wszystkim spodobał mi się design i jakość wykonania produktu oraz szybkość ROMu, łącznie z nakładką graficzna Xperia UI.
A LG? Od samego początku jestem tego zdania, że tworzy wysokiej jakości modele, zarówno pod względem wykorzystania materiałów i jak wykonania. Do dnia dzisiejszego LG 2X jest w jednym kawałku, choć przeżył niejeden upadek a i także wypady rowerowe (namiętnie używam go do nawigacji ↗ i jak szukania skrzynek keszowych ↗). Niestety polityka aktualizacji samego oprogramowania pozostawia wiele do życzenia. Czekanie niecały półrocze na aktualizację, podczas gdy konkurencja bezproblemowo aktualizuje high-endowe i topowe modele, to niezbyt dobrze świadczy o firmie LG.
Na tyle niekorzystnie, że zdecydowanie odradzam kupna jakiegokolwiek modelu spod znaku LG. Oczywiście, nie jest to tylko i wyłącznie wina LG, bo ciężkie trzy grosze dorzuca także Nvidia, która (chyba) nie umie zbytnio pracować z projektami na licencji Open Source. Zresztą to nie jedyna porażka i nie ostatnia, na co zwrócił uwagę sam Linus Torvals swoim wymownym gestem:
[youtube=http://www.youtube.com/watch?v=iYWzMvlj2RQ&w=600\ ↗]
Cóż, pozostaje mi, jako użytkownikowi LG P990, cierpliwie (jeszcze) poczekać na oficjalną aktualizację, która dostarczy developerom odpowiednie narzędzia do dalszej pracy nad custom-romami. I nie, nie zamierzam wracać do stockowego ROMu z prostego powodu: zbyt wiele bym stracił ;-).
Aktualizacja:
Okazuje się, ze ktoś zupełnie przypadkowo otrzymał aktualizację do 4.0.4 na Samsung Galaxy R - jedynym (chyba) modelu Samsunga, siedzącego na Tegra2. Sami możecie podejrzeć temat na XDA ↗ (źródło ↗)