Rowerowe kwadraty

Zbieraj i łącz kwadraty na mapie podczas rowerowych wycieczek. Odkrywaj nowe miejsca, rywalizuj z innymi i baw się dobrze!

To kolejna ciekawa zabawa z rowerem w tle, która łączy treningi z podróżowaniem i odkrywaniem okolic na nowo w nieoczywisty sposób. Wystarczy odrobinę wolnego czasu, luzu i wyobraźni, by zaplanować trasę nowej wyprawy.

Rowerowe kwadraty lub kafelkowa rywalizacja to nic innego jak kolejna fajna (uzupełniająca) zabawa polegająca na zbieraniu i łączeniu kwadratowych obszarów na mapie w trakcie rowerowej aktywności.

Kwadraty mają bok około 1,5 km (odpowiada to ~ 1 mili) i są zliczane za pośrednictwem takich stron, jak:

Kwadraty są zaliczane, jeśli trasa aktywności przebiega przez konkretny kwadrat — przy czym wystarczy zaledwie liznąć dany obszar, by zaliczyć kwadrat. Brzmi jak dobra zabawa, prawda?

Niestety (albo stety) wyżej wymienione serwisy wymagają połączenia z Strava API, więc wszelkie aktywności sportowe powinny być przesyłane właśnie tam. Nie jest to problem, bo większość rowerowych komputerków umożliwiają automatyczną synchronizację z wieloma serwisami, w tym właśnie ze Stravą.

Squadrats.com

Korzystam ze wszystkich ww. serwisów, które są połączone z moim kontem, ale Squadrats.com najczęściej pomaga mi przy planowaniu ciekawych (głównie niedzielnych) tras szosowo-gravelowych, by „zaliczyć” białe plamy na mapie.

Działa to mniej więcej tak:

  • odpalam komoot i przechodzę do trybu plannera trasy
  • Automatycznie odpala się dodatek od Squadrats i zaczynam rysować trasę
    • tam, gdzie jeszcze nie byłem, pojawiają się różnej wielkości zielone kwadraty
    • Wymagany jest dodatek Chrome
  • zapisuję i przesyłam do Garmina

Co nieco o kwadratach

Serwis oferuje kilka rodzajów kwadratów, które mają różne rozmiary i cechy:

  • Squadraty — to podstawowe kwadraty o boku jednej mili (około 1,6 km), które można zdobywać pieszo, rowerem lub innym środkiem transportu. Im więcej squadratów się zdobędzie i połączy, tym większe będzie własne terytorium. Squadraty są pokolorowane na niebiesko na mapie.
  • Squadratinhos — to mikro kwadraty o boku jednej ósmej mili (około 200 m), które można zdobywać tylko pieszo lub rowerem. Squadratinhos są podzielone na 64 części w każdym squadracie i służą do dokładniejszego zaznaczania terytorium. Squadratinhos są pokolorowane na zielono na mapie.
  • Übersquadrat — to największy możliwy kwadrat, który można utworzyć z połączonych squadratów.
  • Yard — to obszar utworzony z połączonych squadratów, który jest całkowicie otoczony przez inne squadraty.

Nieoficjalny link

Squadrats ukrywa możliwość udostępnienia profilu szerszej publiczności — w sensie, nie można skopiować linka do mapy użytkownika poprzez prosty przycisk Udostępnij.

Trzeba kombinować:

  1. Wybierasz standings
  2. Gdzieś u dołu będzie twój profil i kopiujesz PPM adres www
  3. wklejasz znajomym

Jakby co, to tutaj jest moja mapa w squadrats — niestety, wymagane jest posiadanie konta w tym serwisie ¯_(ツ)_/¯

Pozostałe serwisy

Veloviewer

Pozwala na zaawansowaną analizę i wizualizację danych z aplikacji Strava, służącej do śledzenia aktywności sportowych.

  • Infografika – pokazuje podsumowanie rocznej aktywności w formie atrakcyjnej grafiki, zawierającej takie informacje jak liczba aktywności, dystans, czas, prędkość, przewyższenie, kalorie czy odznaki.
  • Explorer – pokazuje na mapie wszystkie miejsca, w których uprawiał sport, z możliwością filtrowania według rodzaju aktywności, daty i czasu.
    •  kafelki, czyli kwadratowe obszary o boku około 1 km na mapie. Im więcej kafelków się zdobędzie i połączy, tym większe będzie własne terytorium.
    • Rywalizacja z innymi użytkownikami i oglądać heatmaps pokazującą popularność poszczególnych kafelków.
  • Segmenty – pokazują szczegółowe dane o segmentach na Stravie, czyli odcinkach trasy wyznaczonych przez użytkowników i służących do rywalizacji.
    • opcja zależna od statusu konta na stravie.
  • Aktywności — pokazują szczegółowe dane o aktywnościach na Stravie, takie jak mapa trasy, profil wysokościowy, prędkość, tętno, moc czy kadencja. Mozna też oglądać swoje zdjęcia dodane do aktywności oraz tworzyć własne raporty i wykresy.

Niestety, jest to płatny serwis, którego wersja pro kosztuje jakieś 56 zł / rok. Czy to dużo, czy mało? Nie wiem, ale z czystej ciekawości wykupiłem dostęp i trochę się pobawię.

Wersja moich kafelków w Veloviewer

Statshunters

Pozwala na lepsze wykorzystanie danych z aplikacji Strava, służącej do śledzenia aktywności sportowych.

  • Heatmapa – pokazuje na mapie wszystkie miejsca, w których byłem, z możliwością filtrowania według rodzaju aktywności, daty, czasu trwania, dystansu i prędkości.
  • Odznaki – nagradzają za osiągnięcia sportowe, takie jak przejechanie określonej liczby kilometrów, zdobycie określonej liczby kwadratów lub odwiedzenie określonych miejsc.
  • Statystyki – prezentują ciekawe fakty i liczby dotyczące aktywności, takie jak średnia prędkość, przewyższenie, najdłuższa trasa czy najczęściej odwiedzane miejsca.
  • Kluby – pozwalają na porównywanie się z innymi należącymi do tego samego klubu na Stravie, pod względem heatmapy, odznak i statystyk.
  • Zdjęcia – pokazują wszystkie zdjęcia dodane przeze mnie do swoich aktywności na Stravie w jednym miejscu.
  • E-mail – wysyła co miesiąc wiadomość z podsumowaniem aktywności i ciekawostkami.

Wersja moich kafelków na StatsHunters

Podsumowanie

Dzięki tej zabawie, zamiast jeździć wytartymi trasami, odkrywam na nowo swoją okolicę. Jak się okazuje, mimo że jeżdżę na rowerze nieprzerwanie od ponad 10 lat, to najbliższej okolicy mam sporo białych plam. Kiedyś taką funkcję pełnił opencaching (lub geocaching), dziś robi to Squadrats (w dużej mierze).

Najważniejszą zasadą, którą kieruję się w tej zabawie, to ma sprawiać przyjemność i radość z odkrywania nowych rejonów, przepięknych okolic. Mniej więcej, jak w trakcie zdobywania Piły i nadnoteckich fyrtlów, nadwarciańskie trasy pomiędzy Czeszewem a Śremem, wycieczka na hotdoga do Kazimierza czy wreszcie powrót po kilku latach w rejony Doliny Gąsawki.

Jeśli z jakiegoś powodu nie mogę wybrać się po nowe kwadraty lub ominąłem (bo np. w lesie jest jedno wielkie bagno) to po prostu odpuszczam.

Tak, trzeba umieć odpuścić.

Więcej informacji

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Łukasz Horodecki
6 miesięcy temu

Nie mogłeś napisać o tym odpuszczaniu, *zanim* w poniedziałek zakopałem się w torfie? xD

squadraciarz
squadraciarz
29 dni temu

Kwadraty/squadratinhos to nie tylko rower i pieszo. Wszystko, co napędzane jest siłą własnych mięśni, bez wspomagania typu rower elektryczny, się liczy. Np. kajak, itp. też.

2
0
Would love your thoughts, please comment.x
%d bloggers like this: