O Gustavie zrobiło się głośno przy okazji zeszłorocznej akcji 1400 km SOLO bez snu - Final of Fantasy. Jest jednym z nielicznych długodystansowców w Polsce z młodego pokolenia. Zapraszam do dzisiejszego odcinka “Rowerowych EDC ↗”.
Czym jest Rowerowe EDC ↗
Standardowo krótkie przypomnienie, czym jest Rowerowe EDC ↗:
Od dłuższego czasu chodził mi po głowie pomysł z serią miniwywiadów z rowerowymi blogerami na temat zawartości plecaka. Nazwałem to Rowerowym EDC – Rowerowym EveryDay Carry – czyli zbioru niewielkiej liczby przedmiotów, przystosowanych do noszenia przy sobie poza domem w plecaku bądź w rowerowej kieszeni.
Taki miniwywiad składa się z 4 pytań, które zadałem każdej osobie drogą mailową czy za pośrednictwem FB. Szczerze powiedziawszy, nie spodziewałem się takiego zainteresowania i ciekawych odpowiedzi od rowerowych koleżanek i kolegów.
Serię miniwywiadów z blogerami będę publikował regularnie w środy po godzinie 18, a koniec przewiduję za jakieś 10-12 tygodni (tuż przed wakacjami).
Gustava odpowiedzi na moje 4 pytania
1. Kim jesteś, czym się zajmujesz i dlaczego wybrałeś rower, a nie inny sport?
Sebastian w papierach, Gustav w świecie rowerowym - ksywka od 1. klasy gimnazjum z lekcji j.polskiego spodobała mi się i tak zostało do dziś.
Specjalizuję się w kolarstwie długodystansowym, mam (albo już miałem?) obsesję na punkcie przejechania jak najdłuższego dystansu bez przerwy na drzemkę. 1400 km udało się wykręcić, ale sielanka to nie była. Dwa kółka dla mnie to już coś więcej niż zwykłe hobby. To pomysł na życie, motywator do stawiania sobie kolejnych, różnorakich celów. Pewnej grupie ludzi spodobała się moja aktywność; cieszę się, że mogę się nią z nimi dzielić. Oni mnie napędzają. Taka symbioza.
Jeszcze w 2012 r. więcej grałem w piłkę nożną i siatkówkę, niż jeździłem na rowerze. Na meczu doznałem kontuzji kolana. Rower wyleczył mi to kolano, dlatego postanowiłem w 100% poświęcić się kolarstwu, a sporty kontaktowe całkowicie odłożyłem na bok.
Albo robisz coś na poważnie, albo robisz kilka rzeczy tak sobie.
Aktualnie zajmuję się organizacją maratonu Tour de Silesia, czasem kręcę filmy na YouTube, a cel nr 1 to przygotowanie się do MRDP ↗.
2. Jakim sprzętem jeździsz na co dzień?
w użyciu mam 3 rowery: MTB Giant Talon 4 2015 do rekreacji, szosowy specjalista FastBack Custom - złożony własnoręcznie, no i miejski RatStyle na każdą pogodę - Custom 2.0, także złożony na częściach ze złomu ????
3. Co zabierasz ze sobą na rowerową podróż lub treningi?
Ultrakolarstwo to w zasadzie podróż i trening w jednym. Zabieram ze sobą zawsze wszystkie możliwe narzędzia, od zapasowej dętki czy pompki aż do zestawu ściągającego kasetę, wraz z zapasowymi szprychami. 1 kg więcej do wagi, ale głowa spokojna 200 km od domu. Do tego akumulatory i powerbank, czasem kamera. No i ubrania odpowiednie. I jeszcze jedzenie. Czasem dużo jedzenia ????
4. Na co warto zwrócić uwagę dobierając swój pierwszy rowerowy setup? Jaki dodatkowy setup doradzisz innym?
Co do setup’u: zawsze lepiej mieć rower ciut za mały niż ciut za duży. Mniejszy rower łatwiej skorygować do wygodnych parametrów. A jeśli ktoś jest fanem dalszych wypraw, to polecam zakup lemondki na kierownicę. Wtedy rower ciut za mały będzie idealny ????
Sebastian Dusik | Blog ↗ | FB ↗ | Strava ↗ | YT ↗
Postscriptum
Jak wspomniałem, w środowisku wymiataczy rowerowych Gustav jest znany z długich wypraw rowerowych, które trwają więcej niż 1 dobę. W zeszłym roku zaszalał 1400 km bez snu, jeszcze wcześniej było 1200 km - to istny wariat ;-)
https://www.youtube.com/watch?v=6sbS2b20LYU ↗
Zresztą zajrzyjcie na jego FB, na którym trwa relacja z aktualnego, kilkudniowego tripu szosowego po Polsce.
PS: Seria rowerowych EDC jest już prawie na finiszu.