Niewątpliwie tematem nr 1 w tym tygodniu jest pojawienie nowej usługi Android Pay, która z pewnością zmieni rynek płatniczy w Polsce, zwłaszcza sporo namiesza w codziennym życiu. Ale czy tak naprawdę jest to rewolucja w Polsce?
Czym jest Android Pay?
To nic innego jak wirtualny portfel, przechowujący karty płatnicze, kredytowe czy lojalnościowe, dzięki któremu możemy realizować płatności za pomocą modułu NFC.
Płacąc, prawdziwy numer karty będzie zastąpiony wirtualnym numerem konta (VAN), który z kolei będzie udostępniany sklepowi – w teorii jest to bezpieczniejsze od używania plastikowej karty. W przypadku zagubienia telefonu bądź jego kradzieży, można zablokować i zmienić domyślne hasło albo zdalnie wyczyścić dane za pomocą Menedżera urządzeń Android.
W tej chwili usługę Android Pay obsługują tylko 3 banki, następny w kolejce jest mBank, któremu nie śpieszno z wdrożeniem nowych usług. Podobno jest to kwestia czasu ale … no mam pewne obawy.
Gdzie można płacić? Na chwilę obecną liczba sklepów i serwisów obsługujących płatności Android Pay nie jest szeroka ale na początek robi wrażenie.
Jak działa Android Pay?
Nic bardziej prostego, niemal identycznie jak kartą płatniczą czy kredytową. Wybudzony telefon (bez konieczności odblokowania) należy zbliżyć do terminala płatniczego i chwilę poczekać, aż terminal potwierdzi transakcję.
BLIK i naklejki w mBanku
Powróćmy do mBanku i ich rozwiązań, które pojawiły się w cieniu takich usług jak Android Pay czy Apple Pay. W przypadku mojego banku jest spora liczba alternatyw, które uzupełniają obszar, w który będzie chciał wejść hurtem właśnie Android Pay.
BLIK
Mowa o BLIKu, którym Polski Standard Płatności w ramach porozumienia między sześcioma polskimi bankach, dążącego do ujednolicenia standardów płatności mobilnych.
Początkowo byłem sceptyczny wobec tego rozwiązania (z powodu małej popularności i możliwości korzystania z usług), ale z biegiem czasu było coraz lepiej i nawet taki ORLEN dał możliwość płacenia za paliwo takim blikiem. Niebawem BLIKiem będzie można płacić na poczcie.
Idea płacenia jest bardzo prosta:
Lubię płacić blikiem albo wypłacać pieniądze z bankomatów za jego pośrednictwem, zwłaszcza tam, gdzie jestem pierwszy raz. Właściwie to po aferze skimmingowej, jaka miała miejsce we Wrześni w tym roku, straciłem zaufanie i jak tylko mogę to płacę właśnie blikiem albo kartą stykową.
Naklejki Sticker
Naklejki zbliżeniowe typu Sticker nie są nowością na polskim rynku płatniczym, bo istnieją kilka ładnych lat. Ale nie cieszą się popularnością, bo dopiero od niedawna takową mam i towarzyszą mi mieszane uczucia.
Z jednej strony jest to rozwiązanie bardzo wygodne ze względu na brak portfela. Z drugiej strony taka karta jest luką bezpieczeństwa w momencie kradzieży telefonu.
Moim zdaniem, reklamowane ostatnio przez mBank (drogą prywatnych wiadomości) naklejki mają być tymczasowym zamiennikiem dla HCE NFC, którego termin wdrożenia jest przesuwany co kwartał od zeszłego roku i nic nie wskazuje na to, żeby w tym roku to rozwiązanie było gotowe. Więcej informacji możecie znaleźć na tym forum klientów mBanku.
Rewolucja czy ewolucja?
Śmiem wątpić, że pojawienie Android Pay zrewolucjonizuje rynek płatniczy w Polsce, gdy na tapecie mamy nasz standard płatności BLIK, który ukradł „emejzing” amerykańskiemu potentatowi już kilka ładnych miesięcy temu. Trzeba przyznać, że jest to prawdziwa ewolucja, która zbliża nasz kraj do światowych standardów i dużo bardziej uprości nasze płacenie w rzeczywistym świecie wirtualnymi złotówkami.
Fakt pojawienia tej usługi w Polsce przyjmuję ze stoickim spokojem, może dlatego że mBank jeszcze nie współpracuje (sprawdzałem) z tym rozwiązaniem, ale zamierzam zakładać konta w kolejnym banku. Wolę poczekać, aż kurz po premierze opadnie i ujawnią się pierwsze realne / życiowe problemy użytkowników.
Światowych standardów? O jakim świecie mówisz, w Europie… nadal jesteśmy z tego co wiem w czołówce jeśli chodzi o wszelkie tematy płatności elektronicznych poza tematem samych kart płatniczych. Wszelkie szybkie przelewy itp to jednak u nas standard, a na zachodzie rzecz która – jeśli jest – to pojawiła się później.
Swoją drogą Android Pay to ciekawa rzecz ale … nie dla sporej części moich znajomych – nie użyjesz jeśli zrootowałeś telefon. Sorry bro. Ciekawe jak to będzie na OnePlus który chyba oryginalnie miał root`a ale nie mam, nie wiem.
Światowe standardy – mam na myśli właśnie Android Pay czy Apple Pay – ale my mamy powód do dumy. Jako kraj sprzodujemy w płatnościach, jesteśmy prawdziwym sandbox w ramach którego eksperymentujemy z powodzeniem tego typu rozwiązań ;-). Nie bez powodu nawiązuję do BLIK (kurde myli sie z blipem :P), który jest świetnym rozwiązaniem dla serwisów online (allegro już to ma – poki co w wersji web) a słyszę, ze i kraje skandynawskie są wdrożyć podobne rozwiązania :) Pracuję w branży finansowej i mam pojęcie o tym, jak wiele odbiega rynek zachodni od naszego grajdołka. ;-) Co do rootowanych telefonów, to neistety jest to jedyna ujma, która sprawia ze z AP nie wszyscy będą w stanie korzystać. ale … na OPO podobno da rade to zrobić ale trzeba liczyc sie z kwestia wyłączenia roota w systemie. Jestem pewien, że wkrótce i na to znajdą sposób :)… Czytaj więcej »
Jestem ciekaw, jak to będzie wyglądać w praktyce. Czy faktycznie wystarczy zbliżyć telefon z włączonym NFC i tyle, czy jednak będzie trzeba wcześniej uruchomić jakaś aplikacje?
Niestety, u mnie (Millenium) na razie niema AP, ale też było zapowiadane.
A BLIK do automatów i płatności internetowych wymiata :P
W przypadku AP, to wystarczy włączenie NFC a w ustawienaich systemu (Dotknij i Płać) ustawic domyślną aplikację na AP. Należy pamietać, zeby wyłączać i właczać moduł NFC w ramach bezpieczeństwa.
Nie rozumiem za bardzo w jakim celu należy wyłączać moduł NFC? Płatność poprzez Android Pay zostanie zrealizowana wyłącznie przy odblokowanym telefonie (włączając Android Pay koniecznym jest pozytywne przejście Google SafetyNet oraz ustawienie wzoru / PIN’u). Jeśli potencjalny złodziej go odgadnie, to zakładam, że będzie na tyle rozgarnięty, żeby włączyć NFC w ustawieniach :)
To tak w kwestii bezpieczenstwa ;-) ja mam wyłączone, bo mam inną offline’owa kartę stykową :)