Nie ma czegoś takiego jak nielimitowany Internet w telekomach komórkowych. A mimo to, operatorzy uparcie przekonują klientów swoimi wybujałymi reklamami, że jest inaczej, a klienci nabierają się na kolorowy marketing i udawane promocje. Wszelkie szczegóły tkwią w regulaminie każdej promocji.
Lejek w ofercie no-limit? Niemożliwe
Nie ma reguły, każdy operator reklamuje swoje internetowe taryfy jako unlimited. I gitara gra do czasu, kiedy strony internetowe przestaną ładować szybko - jeśli w ogóle - i wtedy klienci dzwonią z pretensjami na infolinię. O ile roszczenia klientów są uzasadnione, to niestety operator zasłania się jednym paragrafem, ukrytym w umowie, o którym sprzedawcy nie mówią w salonach czy przez na infolinii.
[caption id=“attachment_3018” align=“aligncenter” width=“909”] ↗ Fair Usage Policy w Play. Warto zajrzeć do regulaminu usługi, bo można wiele zaoszczędzić. (źródło: regulamin w play)
Ten paragraf ratuje dupę, zabezpiecza przed prawnymi następstwami, jakie mogą nastąpić w przypadku nałożenia tzw. lejka, czyli ograniczenia. Tak, operatorzy sieci komórkowych mogą narzucić takie ograniczenie, jeśli stwierdzą przeciążenie sieci, a także nadmierne wykorzystanie transferu. Sek w tym, że mogą zrobić to bez jakikolwiek ostrzeżenia oraz uzasadnienia i nie ma na to reguły; sytuacja taka może się zdarzyć po przekroczeniu 100GB transferu czy 300GB, ale gdy nastąpi, to lejek trwa do końca aktualnego okresu abonamentowego.
[caption id=“attachment_3022” align=“aligncenter” width=“1024”] ↗ Karolak reklamujący Internet LTE bez limitu w Orange (źródło: Orange.pl)
Heavy User, Fair Usage Policy - nowe pojęcia
Temat ten podjęto na wielu tematycznych forach internetowych, w tym Forum Play ↗, czy Forum Bez Kabli.pl ↗. Oficjalnie wszyscy potwierdzają istnienie narzędzi do nałożenia lejka, ale dotyczy to głównie tzw. heavy userów.
[caption id=“attachment_3019” align=“aligncenter” width=“1024”] ↗ Screen z blog.orange.pl
Dla odmiany Wojtek z Blog.orange.pl pisze ↗, że no limit jest nawet dla takich HU. W Plusie (i w cyfrowym Polsacie) można spotkać pojęcie Fair Usage Police, którego celem jest zapewnienie każdemu możliwości korzystania z usługi niezależnie od obciążenia sieci, spowodowane przesyłem danych i pobieraniem znacznych ilości danych przez innych użytkowników.
[caption id=“attachment_3024” align=“aligncenter” width=“1024”] ↗ Jedna z pierwszych reklam Power LTE w Plusie (źródło: Google)
Ha, na forum plusa można istnieje ponad 500-set stronicowy temat ↗ o rzekomy LTE bez ograniczeń. Jest to prawdziwa skarbnica wiedzy na temat, jak jeden operator może wprowadzić w bambuko klienta swoją ofertą z no-limit internetem. Albo też, jak bardzo naiwni i rozszczeniowi są klienci.
Znajdziemy tam takie perełki jak
- vLog o Power LTE ↗ - 7 dni testowania usługi
- Wykop ↗
- Fanpage Oszukani Klienci CP / Plus ↗
Na koniec ciekawostka z Play Forum ↗ - temat kto i ile pobrał GB danych w ostatnim miesiącu.
Fair Usage Policy - brak transparentności po stronie operatora
Podsumowując, arbitraż operatorów w narzucaniu tzw. lejka w ramach Fair Usage Policy jest dla mnie jedną wielką zagadką. Wszelkie informacje, jakie są zawarte w regulaminach danej usługi są zbyt ogólnikowe, i tym samym mogą być interpretowane na korzyść Operatora (w końcu zastrzegł prawo do nie informowania o powodach). Brakuje jawnej definicji Heavy Usera oraz możliwości ściągnięcia ograniczeń. Również Fair Usage Policy jest mocną polityką restrykcyjną wobec abonentów, którzy płacą krocie, a mają tzw. lejek do końca okresu rozliczeniowego - operator powinien przyciąć np. na dobę, do końca dnia itp..
Co z tego ze LTE, skoro nie ma 90% pokrycia kraju?
Kolejny problem to zasięg LTE zarówno na zewnątrz jak i w środku budynku. W porównaniu do lat ubiegłych, możliwość testowania usługi wraz z wypożyczeniem urządzenia jest praktycznie u każdego operatora, w każdym salonie - można zerwać taką umowę w przeciągu 7 dni od podpisania. W październiku Play chwalił się zasięgiem LTE ↗ dla ponad 63% mieszkańców w P, co daje ponad 930 miejscowości powyżej 1k mieszkańców. Swoją drogą, to niezła zagrywka marketingowa, bo zazwyczaj podaje się stan pokrycia mapy Polski, a to zupełnie inna skala.
Mobilny internet bez limitu jako alternatywa wobec stałych złączy?
Gdybym mógł, wziąłbym kablówkę z internetem, stałe łącza - byleby uciec od tzw. nielimitowanego Internetu. Swoje przeżycia - jako klient starego iPlusa - opisywałem wielokrotnie ↗ i cieszyłem się, że mogłem w końcu podłączyć radiówkę w domu ↗. Fakt, o wiele mniejszej prędkości, zwłaszcza uploadu, ale przynajmniej nikt nie założy mi lejka.
Temat z mobilnym internetem wrócił w związku próbą podłączenia Internetu w mieszkaniu dziewczyny, gdzie niestety nie ma tak fajnych mediów, jak UPC, Neostrada czy Netia.
Jako abonent Play jestem zainteresowany dokupieniem usługi na internet stacjonarny z routerem (choć jeszcze się zastanawiam) ale mam ogromne mieszane uczucia odnośnie całego nielimitowanego internetu w PL. I tutaj nie sposób nie zgodzić się z podsumowaniem Piotra Grabca z SW ↗ :
Lektura regulaminów w połączeniu z pominięciem istotnych kwestii w materiałach reklamowych budzi teraz niepokój, zamiast rozwiewać wątpliwości.