Skip to content

Biletomaty w Poznaniu

Posted on:19 października 2010 at 14:13
Reading TIme:2 min czytania

Dziś parę słów o biletomatach, stojących na Dworcu Głównym w Poznaniu. Jest to (próba?) odpowiedz na mega wielkich kolejek do kas, zwłaszca gdy zbliża się godzina szczytu (14-17) oraz gdy zaczyna się weekend - a mnie do tej pory udawało mi nie spóźniać się z tego powodu. Pierwszy biletomat został zamontowany w holu na Dworcu Zachodnim juz w maju 2010 roku i obsługuje tylko: EuroCity, InterCity i ekspres Berlin-Warszawa. Zaś od PR stosunkowo niedawno, bo we wrześniu i obsługuje wszystkie pociągi, przewidziane w swojej ofercie (Regio, IR i RegioExpress)

Pierwsze wrażenia

Wczoraj, korzystajac z odrobinę wolnego czasu, przyjrzałem się biletomatom, stojących obok peronu 4. Gdyby nie to, że pisał o tym niegdyś MM Poznań, to w praktyce bym nie zauważył istotnych zmian. Oznacza to, że nie zadbano o ich estetykę i wyróżnienie ze coś tutaj jest, przez co nie jest oblegane ani też nie odciąża kolejek.

Nie zapominajmy, że również przy pierwszym peronie można spotkać te urządzenia

Obsługa & testy

Sama obsługa tego urządzenia jest banalnie prosta i niczym nie odbiega od tych, co drukują bileciki na komunikację miejską. Zaczynamy od określenia miejsca docelowego, nastepnie rodzaju pociągu (jako, że to PR, to mamy do dyspozycji: Regio, InterRegio i Regio Express), potem czy nawet wcześniej wyboru zniżek (jest zdefiniowana lista ulg, przewidzianych przez polskie ustawodawctwo), by w końcu wybrać sposób zapłaty. Z tego co doczytałem, na chwilę obecną nie ma możliwości płacenia kartą, do tego automat nie wydaje reszty, więc warto mieć jakieś drobne ze sobą. Dla odmiany w biletomatach IC zapłacimy tylko i wyłącznie kartą, co ma sens ze względu na ceny i klientów. Chyba nie muszę mówić, ze jest dwujęzyczny interfejs, prawda?

Oczywiscie przetestowałem wszystkie możliwości ale nie kupiłem biletu bo po co, skoro mam miesięczny wykupiony. Ruchy, jakie dokonują firmy, są jak najbardziej potrzebne i ułatwiają kupno biletów a przede wszystkim pozwalają zaoszczędzić czas i nerwy. Niestety brakuje szerokiej kampanii informacyjnej o istnieniu takich urządzeń oraz związanych z nimi korzyściach. Obecna polityka biletowa jest z lekka zje..na bo nie wyobrażam sobie, abym miał kupować bilety w 2 lub 3 biletomatach różnych operatorów. Argumenty, jako że to są różne instytucje i stąd te wszystkie przeszkody, na niekorzyść klientów, nie trafiają do mnie. Wiadomo, ze we wszystkim chodzi tylko i wyłącznie o pieniądze i przyciąganie jak największą ilośc klientów. Problematyczny jest też wybór między pociągami np. IR i TLK, które często pokonują tą samą trasę, w podobnych odstępach czasowych ale z sporą różnicą w cenie i jakości podrózy.

Przykłady z zachodu

Pisałem kiedyś o wrażeniach z pobytu w stolicy Niemiec ) i wspomniałem o podobnych urządzeniach, stojących na nieco mniejszych stacjach podmiejskich wraz z elektronicznymi kasownikami. W Polsce zaczyna się to zmieniać na plus i z wielką uwagą będę śledził dalsze poczynania w tej dziedzinie - Euro2012 tuż tuż, więc należałoby przyśpieszyć nieco ruchy.

Także ten…ludzie to dla Was są te biletomaty i choć raz skorzystajcie z ich usług! :)

Powiązane tematy



Możesz napisać do mnie e-mail lub wyszukać mnie na Mastodonie.
Loading...