Tak, za nami pierwszy dzień nowego roku i już teraz trzeba niestety wracać do szarej rzeczywistości. Jak każdy z nas, mam pewne postanowienia noworoczne, ale czy się spełnią? Mam pewne wątpliwości, bo wiele punktów z poprzedniego sylwestra się nie spełniły, ale na pewne sprawy wpływów nie miałem.
- Schudnąć
Nie jest to takie proste, jakby mogło sie wydawać. Wciąż myślę nad tym, przygotowuje się psychicznie bo nieraz będę cierpiał
- Życie poza firewall.owe
Bardziej aktywnie spędzić czas dodatkowy, o ile nie wymaga tego praca czy studia. Chodzi o rowerki, spędzanie z ludzmi czasu, czy imprezkowanie
- Studia i praca
Niedługo sesja i pozostają mi 2 semestry, którą konczą się pisaniem pracy inżynierskiej i jej obrony. Tak, to najważnieszy rok studiowania. A praca? Oczywiscie zlecenia i nabieranie nowych doświadczeń a przede wszystkim mała niezaleznosc finansowa
- Życie Prywatne
Tak, w końcu muszę zacząc budować fundamenty, by potem móc oprzec o to. Zacząc walczyć z uczuciami, które nieraz odbierają rozum, bez znaczenia czy ta osoba jest wolna czy zajęta - najczesciej zajęte są i trochę to boli. Niemniej trzeba zachować umiarkowany optymizm, bo bez tego ani rusz.
Wprawdzie nieduża ta lista, ale oddaje to, czego dotąd nie udawało mi zrobic i wiąze z nadzieja ze tym razem będzie lepiej. Oby tak było.