Dzisiaj odbyła się w końcu premiera nowej wersji ubuntu, kubuntu i xubuntu, najbardziej oczekiwana premiera tej Wiosny. Przysłoniło nawet fakt, że opublikowano ServicePack3 dla WinXP, które wprowadzają pewne usprawnienia i zapewnie zmieniają przestarzałe już komponenty w tym systemie.
W oczekiwaniu za nową wersją kubuntu, myślałem nad kilka ważnymi szczegółami odnośnie instalacji i uruchomienia w czasie rzeczywistym. Oczywiście tego typu rozwiązania można znaleźć na forach, które służą niewątpliwie Internautom niezależnie od jego doświadczenia w tych systemach. Niemniej różnią się wieloma rzeczami, bo każdy komputer przecież posiada różną konfigurację, aczkolwiek podążając metodą „krok po kroku”, można uzyskać podobne efekty.
- Modem USB Commander2 (iPlus) Odkąd sięgam pamięcią, linuks zawsze robił problemy z instalacją komponentów, przez co przez lata nie uzyskiwał mojej aprobaty, dopóki producenci i programiści nie zwrócili większej uwagi na alternatywne systemy. Szkoda tylko, że nie dbają o ten target, utrudniając skutecznie życie – mogliby chociaż stworzyć oddzielne instalatory czy też dokładniej pisaliby manual’e i solucje. Dzięki bliposferze, znalazłem sposób na korzystanie z modemu iPlusa poprzez sprawdzanie portu i też utworzenie odpowiedniego skryptu. Takowe rozwiązanie przedstawił Koval, co prawda jest inny modem, ale podejścia takie same. Okaże się ;)
- Partycje, dyski, … Tak w sumie się złożyło, że mam dwa dyski twarde o pojemności 320 i 80 (Obie WD Caviar), dającej w sumie 400gb i chcę oddać50% pojemnosci dysku 80tki pod kontrolę pingwina. W tym momencie zadaje pytanie czy nie zniknie / nie zostaną nadpisane czasem partycje windowsXp, i czy w ramach istnienia dwóch systemów, będzie można wybierać między dwoma systemami. Dowiedziałem się o istnieniu grub’a, który automatycznie wykrywa partycje windows’a i proponuje przy tym różne rozwiązania. Jest to o tyle ważne dla mnie, ponieważ z pewnych powodów nie mogę zrezygnować całkowicie z M$ (grafik i rodzina) na korzyść drugiego. Kolejna wątpliwość związana jest właśnie z obsługą dwóch (trzech) różnych rodzajów partycji systemowych. Jak wiadomo, Windows nie widzi partycji linuksa, a linuks podobnie. Tutaj oczywiście po raz kolejny z pomocą przychodzą fora i zarówno i jak dla windy i jak dla linuksa istnieja odpowiednie programy / dodatki / rozszerzenia, umożliwiające wzajemną współprace. Na ile ta współpraca będzie owocna, niestety będę musiał samemu odpowiedzieć. Zawsze będzie można polegać na pościwym już pendrive ;)
- Drukarka, Nokia E50, BlueTooth. itp. Co łączy powyższe nazwy? Możliwość korzystania z dodatkowych urządzeń via usb, które działają bez problemu pod okienkami, natomiast nie wiem jak to jest tutaj.Gdzieś tam powinna być płytka od drukarki dla linuksa, z bluetooth’em może być ciężko, bo to jednak należący do serii Dongle (chyba tak jakoś) i kurde nie wiem czy ten bluesoleil będzie działać własnie na kubuntu. Cóż, będzie trzeba poszperać. Strona Nokii PC Suite milczy o linuksowej alternatywie. Fajnie…
Jak mawiają, najtrudniejszy jest zawsze początek. Nie inaczej ;)
Będzie dobrze :D .
„Jak wiadomo, Windows nie widzi partycji linuksa, a linuks podobnie.”
Chyba źle ci wiadomo, bo Linuksy (a zwlaszcza nowe Ubuntu) wspierają partycje Windowsowe out-of-box, zarówno FAT jak i NTFS. Wspierają również sporo innych typów partycji, między innymi te Macowe, BSDowe itp.
Co do GRUBa – on zainstaluje się automatycznie pod koniec instalacji, bo jakiś bootloader jest konieczny aby odpalić Linuksa. W Ubuntu domyślnym jest wlaśnie GRUB.
Bluetooth również najczęściej dziala out-of-box, z telefonem nie powinno być problemu (aczkolwiek calej funkcjonalności PC Suite raczej nie uzyskasz), jedynie z drukarką może być klopot, ale jeśli mówisz, że masz sterowniki, to nie powinno być problemów.
Ubuntu obsługuje windowsowe partycje bez zająknięcia, z tym nie problemu ;). Drukarka i komórka też działają dobrze od pierwszego uruchomienia, nic nie musiałem instalować. Bluetooth`a niestety nie mam, więc nie wiem jak z nim będzie, chociaż w Ubu jest od razu jakiś programik do jego obsługi.
Powodzenia ;)
„Windows nie widzi partycji linuksa, a linuks podobnie.”
Widzieć to widzi, w każdej możliwej konfiguracji. Może conajwyżej nie czytać zawartości systemu plików, przy czym ze strony Linuksa jest tak jak koledzy wyżej napisali, a słówko kluczowe to: ntfs-3g.
Windowsowy menedżer dysków wykrywa partycje Linuksa jako nieznanego typu, ale może je sformatować dla siebie – więc ostrożnie, byś nie usunął Ubuntu ;-) Do odczytu plików Linuksa spod Windows używałem Explore2fs (ext2/ext3) i Yareg (reiserfs).
Bluetooth działa bez problemu. Sam używam Nokii E50 podłączanej zarówno przez BT jak i USB – działa w obu konfiguracjach – do przesyłu plików. Awaryjnie ów telefon służy mi za modem do iPlusa – też bez żadnego problemu.
PC Suite próbowałem odpalać pod Wine, ale nie działało. Jakoś nie brak mi funkcjonalności tego przeładowanego programu.